Francja rywalem Portugalii w wielkim finale Euro! W drugim półfinałowym pojedynku podopieczni Didiera Deschampsa pokonali Niemców 2:0, a bohaterem został Antoinie Griezmann, strzelec dwóch goli (5 i 6 gol w turnieju). Na boisku działo się wiele, a my postaramy się wam to zrelacjonować. Zapraszamy.
Przed meczem ciężko było wskazać faworyta tego pojedynku, co zresztą potwierdziły pierwsze minuty meczu. Od pierwszej minuty obie drużyny ruszyły do zaciekłych ataków. Pierwsi świetną okazję do zdobycia bramki mieli Francuzi, jednak Manuel Neuer zdołał obronić strzał Antoinie’a Griezmanna. Niemcy odpowiedzieli kilka minut później – Emre Can uderzył groźne z linii pola karnego, ale świetnie w bramce zachował się Hugo Lloris. Była 26. minuta kiedy groźnie na bramkę Francuzów uderzył Bastian Schweinsteinger. Pięć minut później swojej okazji nie wykorzystał Thomas Mueller. Francuzi zostali zepchnięci do defensywy, jednak to do nich należała końcówka pierwszej połowy. W 42. minucie Griezmann oddał groźny strzał, ale futbolówka tym razem zatrzymała się na bocznej siatce. Chwilę później przed szansą stanął Oliver Giruod, który po fatalnym błędzie Jerome’a Boatenga huknął na bramkę Neura, jednak w ostatniej chwili zablokował go Hoewedes. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy doszło do dość kuriozalnej sytuacji. Po rzucie rożnym bitym przez Francuzów o piłkę walczyli Schweinsteinger i Evra. Ten pierwszy w zupełnie nie groźnej sytuacji zagrał piłkę ręką! Sędzia Nicola Rizzoli nie wahał się i wskazał na „wapno”. Należał się karny? Na portalach społecznościowych spotkałem zarówno przeciwników, jak i zwolenników decyzji sędziego. Również komentatorzy w studiu mieli odmienne zdanie. Tomasz Hajto twierdził, że był to dość gospodarski gwizdek, natomiast Mateusz Borek zgadzał się z włoskim arbitrem. Niemniej decyzja zapadła, a rzut karny na bramkę zamienil Griezmann.
Początek drugiej połowy był dość powolny w porównaniu z pierwszą częścią gry. Pierwszą groźną akcję przeprowadzili podopieczni Joachima Loewa. W 68 minucie okazję miał Julian Draxler, jednak jego strzał został zablokowany przez defensorów trójkolorowych. W 72. minucie meczu defensywa niemiecka popełnia serię błędów za co skarcił ich Griezmann. Najpierw pogubił się Kimmich, potem Paul Pogba prostym zwodem ograł w miejscu Shkodrana Mustafiego, dośrodkował na piąty metr, a tam nie popisał się Neuer, który tylko strącił piłkę pod nogi Griezmanna. Piłkarz Atletico Madryt co prawda nie trafił czysto w piłkę, jednak ta zdołała dotrzeć do bramki. Mamy 2:0 i Niemcy ruszają do odrabiania strat. W 74. minucie Kimmich uderzył po długim roku, ale minimalnie spudłował. Pięć minut później nieskuteczny znów był Mueller. Niemcy ryzykowali tak mocno, że nie myśleli o obronie, a to spowodowało, że Griezmann był bliski hat tricka – tym razem się nie udało. Niemcy jeszcze walczyli, posyłali długie piłki w pole karne, jednak tego wieczoru nie udało się im zdobyć bramki i to dziś cała Francja cieszy się z awansu do wielkiego finału Euro 2016!