Reprezentacja Niemiec pokonała Włochów i tym samym awansowała do półfinału Euro 2016. O awansie zdecydował niesamowity konkursów rzutów karnych, który z pewnością przejdzie do historii futbolu.
Początek meczu potwierdził nasze oczekiwania – wyraźną przewagę osiągnęła drużyna niemiecka. Włosi ograniczali się do obrony i próbowali zaskoczyć przeciwnika groźnymi kontratakami. W 27. minucie Schweinsteiger trafił do bramki, ale zanim to zrobił to odepchnął Mattię Di Sciglio i sędzia gola nie uznał. W 42. minucie kolejną okazję mieli podopieczni Joachima Loewa, kiedy to piłka po wielkim zamieszaniu trafiła do Mario Gomeza, który jednak nie zdołał wykorzystać tej szansy. Włosi odpowiedzieli groźnym strzałem Sturaro.
W drugiej połowie Niemcy nie spuścili z tonu i nadal groźnie atakowali bramkę strzeżoną przez Buffona. Groźny strzał oddal Muller, ale piłkę z bramki rozpaczliwie wybił Allesandro Florenzu. Niemcy w końcu dopięli swego – w 65. minucie wynik meczu otworzył Mesut Ozil. Włosi nie byliby jednak sobą gdyby sie poddali. Podopieczni Antonio Conte wyrównali w 78. minucie. Wówczas rzut karny, po zagraniu piłki ręką przez Boatenga, wykorzystał Bonucci. Do końca meczu było jeszcze kilka groźnych akcji, jednak wynik nie uległ zmianie. Rozstrzygnięcia nie przyniosła również dogrywka, więc o awansie zdecydować miał konkursów rzutów karnych.
Konkursów rzutów karnych był niezwykle emocjonujący i niespotykany. Piłkarze bardzo często pudłowali, a w piątej serii decydującego karnego nie wykorzystał Bastian Schweinsteinger. Po tym strzale w konkursie „jedenastek” był remis 2:2. W kolejnych trzech seriach nie pomylił się nikt. Dziewiąta seria była korespondencyjnym pojedynkiem Darmiana i Hectora. Neuer obronił strzał Włocha, natomiast Buffon nie dał rady obronić strzału obrońcy reprezentacji Niemiec. Tym samym Niemcy awansowali do półfinału i zagrają tam z zwycięzcą meczu Francja vs. Islandia.