W drugim dniu 1/8 finału piłkarskich Mistrzostw Europy obyło się bez większych niespodzianek. Do kolejnej rundy awansowały drużyny, które uważane były za faworytów swoich spotkań.
W niedzielę jako pierwsze na boisko wybiegły drużyny Francji i Irlandii. Chyba nie trzeba mówić, że dla Irlandczyków mecze z Francją są szczególne. Pamiętacie słynną akcję Thierry’ego Henry, kiedy to zagrał ręką i sprawił, że Irlandia nie awansowała na mundial do RPA? Chyba każdy kibic futbolu pamięta tamtą sytuację. To tyle jednak jeśli chodzi o zakulisowe historie związane z dwoma ekipami. Mecz od piorunującego uderzenia rozpoczęła Irlandia. Już w 2. minucie ponad 56 tys. kibiców zamarło na stadionie w Lyonie. Wówczas Robbie Brady strzelił najszybszego gola na tym Euro. Zawodnik Norwich City pokonał Hugo Llorisa po strzale z rzutu karnego. Gospodarze turnieju szybko ruszyli do ataków. Irlandczycy jednak bardzo mądrze się bronili i do szatni schodzili z korzystnym dla siebie wynikiem. W drugiej połowie Trójkolorowi atakowali z jeszcze większym animuszem. Ich starania w końcu przyniosły oczekiwany. W 58. minucie Antoinie Griezmann wyrównał stan meczu. Kilka minut później ten sam zawodnik wyprowadził Francję na prowadzenie. W 66. minucie było już raczej pewne, że to Francja zagra w ćwierćfinale, gdyż Shane Duffy otrzymał czerwoną kartkę i osłabił swój zespół. Po tej stracie Irlandia opadła z sił i nie była już w stanie zagrozić gospodarzom. Francuzi pomimo prowadzenia cały czas atakowali, szczególnie aktywny był Andre – Pierre Gignac, jednak wynik do ostatniego gwizdka nie uległ zmianie. Francja w ćwierćfinale zmierzy się z zwycięzcą pojedynku Anglia vs. Islandia.
W drugim niedzielnym meczu na stadionie Stade Pierre – Mauroy Niemcy o ćwierćfinał walczyły z Słowacją. Od początku spotkania inicjatywę przejęli Niemcy, co zresztą bardzo szybko potwierdzili. Już w 8. minucie meczu gola dla naszych zachodnich sąsiadów zdobył Jerome Boateng. W 43. minucie gola na 2:0 zdobył Mario Gomez, natomiast wynik spotkania ustalił w 63. minucie Julian Draxler. Warto dodać, że Niemcy mogli to spotkanie wygrać wyżej, ale rzutu karnego nie wykorzystał Mesut Ozil. W ćwierćfinale Niemcy zagrają z Hiszpanią lub Włochami.
W ostatnim meczu drugiego dnia 1/8 finału Euro 2016 Belgia mierzyła się z rewelacją turnieju -Węgrami. Był to chyba jeden z najbardziej jednostronnych meczy tegorocznych Mistrzostw Europy. Belgowie już w 10. minucie za sprawą Toby’ego Alderweirelda wyszli na prowadzenie. Węgrzy dążyli do wyrównania, jednak to Belgia tego dnia była lepsza, potwierdzając swoją wyższość w drugiej połowie. W 78. minucie prowadzenie podwyższył Michy Batushuayi, który na boisku pojawił się kilka chwil wcześniej. Dwie minuty później na 3:0 podwyższył świetnie grający tego dnia Eden Hazard. Wynik spotkania ustalił Yannick Carrasco. Na Belgów w ćwierćfinale czeka już Walia.