Kolarstwo to jedna z trzech triathlonowych dyscyplin. W zależności od dystansu zawodów mamy do pokonania od 20 do 421 km na rowerze. Dobór roweru zależy nie tylko od trasy zawodów, ale także od ich formuły.
Rodzaj trasy rowerowej
Etap rowerowy może prowadzić przez tereny górskie pozbawione asfaltowych dróg, za to obfitujące w strome podjazdy i szybkie niebezpieczne zjazdy. W takim przypadku konieczny będzie rower MTB. Kiedy mamy do czynienia z trasą asfaltową pojawiają się pewne schody…mianowicie formuła zawodów.
Drafting vs. Non-drafting
Formuła zawodów pozwalająca na drafting nie dopuszcza rowerów czasowych. Ta taktyka rozgrywania wyścigów zezwala na jazdę w grupach. Część rowerowa staje się mniej indywidualna, jest tam więcej elementów taktycznych i obliczeń, z którą grupą się trzymać, mierząc własne możliwości. Jeśli chodzi o non-drafting to sytuacja jest zupełnie odwrotna. Rowery czasowe są dozwolone a jazda w grupach jest uznawana za oszustwo. Aby nie być oskarżonym o jazdę „na kole” trzeba trzymać się poza „tunelem” szerokim na 2m i długim na 7m tworzonym za poprzedzającym nas zawodnikiem. Do strefy można bezkarnie wjechać jedynie wyprzedzając zawodnika, lecz nie może to trwać dłużej niż 15 sekund. Po trasie rowerowej poruszają się sędziowie, którzy nakładają kary na osoby łamiące przepisy.
Rower czasowy a szosowy
Mogłoby się wydawać, że po założeniu przystawki na kierownicę roweru szosowego nie różni się on niczym od czasówki. Z takim myśleniem jesteśmy w wielkim błędzie! Ramy triathlonowe mają inną geometrię i wymiary. Dają możliwość dopasowania lepszej pozycji aerodynamicznej. Wygodniejsza i bardziej efektywna pozycji na rowerze umożliwia łagodniejsze przejście do etapu biegowego i lepsze rezultaty z powodu mniejszego zmęczenia mięśni. Niestety wadą jest brak możliwości wykorzystania roweru czasowego we wszystkich startach.