Już niedługo rozstrzygną się losy Polskich drużyn na igrzyskach olimpijskich w Rio. Chyba każdy kibic sportu wie, że na letnich igrzyskach olimpijskich rozgrywane są również turnieje w czterech najpopularniejszych sportach drużynowych: piłce nożnej, siatkówce, koszykówce oraz piłce ręcznej.
Na imprezę w Brazylii zakwalifikowały się tylko dwie drużyny narodowe, a mianowicie reprezentacja siatkarzy oraz piłkarzy ręcznych. Jako, że moją specjalizacją są sporty drużynowe przypomnę wszystkim jak do tej pory radziły sobie polskie reprezentację (zarówno mężczyzn, jak i kobiet) w sportach drużynowych na letnich igrzyskach olimpijskich. Troszkę historii jeszcze nikomu nie zaszkodziło, więc serdecznie zapraszam.
Piłka nożna – era Górskiego i kadra Wójcika
Polscy piłkarze zadebiutowali na igrzyskach olimpijskich w 1924 roku, które odbywały się w Paryżu. Debiutu niestety nie można zaliczyć do udanych, bowiem nasi reprezentanci odpadli już w pierwszej rundzie, przegrywając z aż 5:0 z reprezentacją Węgier. Kolejnymi igrzyskami, na które zakwalifikowali się nasi piłkarze były te, które odbyły się w Berlinie w 1936 roku. Tam dotarliśmy do półfinału, w którym ulegliśmy Austrii. Natomiast w meczu o 3. miejsce przegraliśmy 3:2 z Norwegią. Później graliśmy jeszcze w Helsinkach w 1952 roku oraz w Rzymie w roku 1960. Największe sukcesy przypadły na lata 70., czyli złoty okres polskiej piłki nożnej. W 1972 roku zdobyliśmy złoty medal w Monachium, pokonując w finale Węgrów 2:1. Dwie bramki w tym meczu strzelił Kazimierz Deyna. Oprócz Deyny w tej drużynie grali tak znani piłkarze jak: Włodzimierz Lubański, Jerzy Gorgoń, Grzegorz Lato, Robery Gadocha czy Antoni Szymanowski. Cztery lata później kadra Górskiego zdobyła srebro w Montrealu. W finale musieliśmy uznać wyższość NRD. Ostatni wielki sukces polskich piłkarzy na olimpiadzie przypada na rok 1992. Wówczas w Barcelonie drużyna prowadzona przez Janusza Wójcika zdobyła srebrny medal . Lepsza okazała się jedynie Hiszpania, która ograła nas w finale 3:2. Niestety jest to ostatni sukces polskich piłkarzy na olimpiadzie, a do tego ostatni występ polskiej drużyny narodowej w piłce nożnej na igrzyskach. Trochę już tęsknimy za piłkarzami na tak wielkiej imprezie jak igrzyska olimpijskie i niestety będziemy musieli poczekać jeszcze co najmniej cztery lata, bowiem piłkarze do Rio się nie wybierają. Piłkarska reprezentacja kobiet w piłce nożnej jeszcze nie miała okazji do występu na olimpiadzie.
Siatkówka – złoci chłopcy Wagnera, brązy Poburki i Krysika
Reprezentacja Polski w piłce siatkowej mężczyzn uczestniczy w igrzyskach olimpijskich dość regularnie od 1968 roku, czyli swojego debiutu. W Meksyku niestety nie udało się wyjść z grupy. Cztery lata później w Monachium zajęliśmy już solidne 9. miejsce. W 1976 roku podopieczni Huberta Jerzego Wagnera sięgnęli po złoto, pokonując w finale 3:2 ZSRR. Po dzień dzisiejszy jest to największy sukces naszych siatkarzy na olimpiadzie. Później już nie było tak dobrze, choć dwukrotnie byliśmy blisko medalu – w 1980 roku zajęliśmy 4. lokatę, zaś w 2004, 2008 i 2012 kończyliśmy zmagania na ćwierćfinale. Siatkarze będą reprezentować Polskę w Rio, więc trzeba mieć nadzieję, że ich dorobek medalowy się po większy. Polacy są obecnie mistrzami globu, więc należy ich zaliczać do grona faworytów.
Swoje sukcesy w siatkówce podczas igrzysk olimpijskich odnosiły również kobiety, jednak było to bardzo dawno temu. W 1964 roku drużyna pod wodzą Stanisława Poburki zdobyła brązowy medal. Wynik ten został powtórzony cztery lata później przez ekipę wyselekcjonowaną przez Benedykta Krysika. Niestety od tamtej pory polskie siatkarki nie potrafiły nawiązać do sukcesów z lat 60. Warto wspomnieć, że od 1968 roku zdołaliśmy tylko raz awansować na igrzyska, a było to w 2008 roku, gdzie nasze siatkarki zakończyły rywalizację na 9. lokacie.
Brak medali w koszykówce
Jeśli chodzi o koszykówkę, to na swój pierwszy medal będziemy musieli jeszcze chyba trochę poczekać. Męska reprezentacja swój najlepszy wynik osiągnęła w 1936 roku w Berlinie i była to 4. lokata. W latach 60. co prawda udawało się zajmować wysokie miejsca (dwukrotnie byliśmy na 6. oraz 7. miejscu), jednak od 1980 roku nie udało się nam nawet awansować na igrzyska. Niestety będziemy musieli poczekać co najmniej cztery lata.
Koszykarki pomimo tego, że zdobyły aż pięć medali Mistrzostw Europy (jeden złoty, dwa srebrne oraz dwa brązowe) zagrały tylko jeden jedyny raz na igrzyskach olimpijskich. Miało to miejsce w 2000 roku w Sydney. Wówczas podopieczne Tomasza Herkta zajęły całkiem przyzwoite 8. miejsce.
Piłka ręczna – brąz mężczyzn w Montrealu
Polscy szczypiorniści swój olimpijski debiut zaliczyli w 1927 roku w Monachium, gdzie zajęli 10. miejsce. Już cztery lata później w Montrealu Polacy zdobyli swój pierwszy medal na olimpiadzie. Podopieczni Stanisława Majorka zdołali wywalczyć brązowy medal. W decydującym o medalu meczu pokonali oni RFN 21:18. Po dzień dzisiejszy jest to jednak jedyny medal męskiej reprezentacji piłki ręcznej na igrzyskach olimpijskich. Warto wspomnieć, że od tamtego momentu nasi piłkarze ręczni zagrali tylko dwa razy na olimpiadzie – w 1980 roku, gdzie zajęli 7. miejsce oraz w roku 2008, gdzie udało się wywalczyć 5. lokatę. Na szczęście będziemy mogli się emocjonować występem szczypiornistów w Rio. Mam nadzieję, że kadra wybrana przez Tałanta Dujszebajewa będzie w stanie powalczyć nawet o medal olimpijski.
Piłkarki ręczne, obok piłkarek nożnych to najmniej utytułowana drużyna ze wszystkich przedstawionych tu reprezentacji. Szczypiornistki podobnie jak piłkarki nie zdołały jeszcze awansować na olimpiadę, jednak ostatnie sukcesy na Mistrzostwach Świata pokazują, że jest w tej drużynie potencjał.
Nam kibicom pozostaje trzymać kciuki za siatkarzy oraz piłkarzy ręcznych, są to bowiem jedyni przedstawiciele sportów drużynowych w Rio. Oczywiście kibicować trzeba naszym wszystkim reprezentantom, którzy będą walczyć o medale w Brazylii, gdyż naprawdę mamy wielu uzdolnionych sportowców. Początek igrzysk już 5 sierpnia.