Silna psychika jest biegaczom potrzebna w takim samym stopniu, jak zdrowe nogi. Jedno bez drugiego stanowi jedynie połowę sukcesu, a biegacze, którzy poświęcają czas wyłącznie na trening fizyczny, nie skupiając się na sferze mentalnej, w znacznym stopniu utrudniają, lub wręcz uniemożliwiają sobie odniesienie sukcesu.
Mając na uwadze znaczenie psychologii we współczesnym sporcie, jesteśmy w stanie zrozumieć przyczyny niepowodzeń i jeszcze lepiej przygotować się do startu.
Mentalność zwycięzcy
Lekceważenie sfery mentalnej zazwyczaj kończy się źle. Nie tylko w przypadku olimpijczyków i zawodowców. Na co dzień mamy miliony powodów, dla których uprawiamy bieganie. Motywacje i cele każdego z nas są inne. Podczas gdy jedni traktują bieg jako szansę na zrzucenie kilku, kilkunastu lub kilkudziesięciu kilogramów, wyrobienie szczupłej i atrakcyjnej sylwetki, inni pracują nad zbudowaniem formy biegowej, pozwalającej na starty i sukcesy w zawodach. Jeszcze inni chcą po prostu dobrze się czuć, a bieganie lub inny rodzaj aktywności fizycznej pozwala im dbać o pogodę ducha i cieszyć się życiem. Bez względu na to, jakimi powodami kierujemy się uprawiając biegi, nasze ciała, ale również umysły poddawane są tym samym procesom. Motoryczna strona treningu biegowego na płaszczyźnie amatorskiej, doczekała się tysięcy publikacji, opracowań naukowych i artykułów na portalach internetowych. Dostęp do wiedzy na temat techniki biegania, przygotowania fizycznego do startu w zawodach, doboru odpowiedniego sprzętu i wielu innych dziedzin dotyczących aspektów fizycznych, jest moim zdaniem powszechny. Także na tym portalu znajdziemy wiele praktycznych porad traktujących o tym, jak prawidłowo układać stopę, jaką sylwetkę przyjąć, jak unikać kontuzji i jak dbać o swój organizm. Jednak jeśli chodzi o kwestie związane z psychiką i psychologią wśród sportowców-amatorów, którzy moim zdaniem mają trudniej niż profesjonaliści, zasoby wiedzy są w dalszym ciągu niezadowalające. Między innymi w tym celu powstał ten artykuł, który z całą pewnością nie wyczerpie całego niezbędnego katalogu pojęć, terminów i zjawisk, które biegacz powinien mieć na uwadze, jednak stanowił będzie – taką mam nadzieję – powód do zastanowienia się czy na pewno odpowiednią wagę przykładamy do kwestii związanych z psychologicznymi aspektami biegania.
Skoncentruj się!
Wspomniałem, że moim zdaniem biegacze (a w zasadzie przedstawiciele wszystkich dyscyplin), którzy trenują amatorsko, mają trudniej od profesjonalistów, nie tylko jeśli chodzi o zaplecze sprzętowe i potencjał trenerski, ale także w kwestiach przygotowania mentalnego. Nam sport ma dawać radość, zawodowcom – najlepsze wyniki, medale i wielkie pieniądze. Jednak pamiętać należy, że na sukces profesjonalistów pracuje cały sztab osób – trenerzy, lekarze, fizjoterapeuci, specjaliści od przygotowania siłowego, dietetycy, doradcy od sprzętu i oczywiście psychologowie sportowi, którzy dbają o to, aby także przygotowanie mentalne sportowca stało na najwyższym poziomie. Dodatkowo – i to uważam za główną różnicę między zawodowcami i amatorami – profesjonalny sportowiec może skupić się wyłącznie na treningu i nic nie zaprząta jego głowy w trakcie sezonu. Amator ma swoją codzienność – pracę, dom, dzieci, studia, zainteresowania, bliskich i wiele innych, często o wiele ważniejszych niż bieganie spraw na głowie. Jak tu się skoncentrować na wyniku i pracy nad sobą, kiedy na trening możemy przeznaczyć godzinę dziennie, pod warunkiem, że uda nam się ją „wyrwać” otaczającej nas rzeczywistości? Jak się wyłączyć i poświęcić jedynie bieganiu, kiedy przecież każdy z nas ma swoje własne problemy? Nie są to łatwe kwestie i z pewnością wymagają od nasz dużego wysiłku, porównywalnego z tym, który wkładamy w przygotowanie fizyczne. Śmiem jednak twierdzić, że bez odpowiedniego przygotowania od strony mentalnej, zbudowanie formy motorycznej nie będzie możliwe.
Psychologia, a sukcesy
Pamiętacie wielkie sukcesy Adama Małysza? Co prawda bieganie i skoki narciarskie są dyscyplinami, które mają z sobą niewiele wspólnego, jednak przykład naszego wybitnego skoczka najlepiej pokazuje, jak ważna jest silna psychika w sporcie. Małysz z utalentowanego, lecz źle prowadzonego, a w konsekwencji przeciętnego skoczka, stał się prawdziwym dominatorem, który wygrywał konkurs za konkursem, a w szczytowej formie przeskakiwał rywali o kilkanaście metrów. W dużej mierze udawało się to dzięki temu, że sztab specjalistów potrafił w umiejętny sposób dotrzeć do psychiki sportowca, co pozwoliło zbudować przekonanie, że jest on zdolny do rzeczy wielkich. Czy Małysz przed erą swoich sukcesów trenował inaczej? Czy skakał na innych skoczniach? Oczywiście, że nie. Jednak bariera psychologiczna, którą zwiększały kolejne porażki, nie pozwalała mu przebić szklanego sufitu, aż do momentu, w którym doświadczeni specjaliści potrafili wypracować z Adamem optymalne zachowania i procesy mentalne.
Mierz się ze słabościami
Wielu sportowców – nie tylko biegaczy – zgodnie podkreśla, że „Kiedy zawodzą nogi, pozostaje już tylko głowa” Trudno o stwierdzenie, które bardziej trafnie definiuje znaczenie psychologii we współczesnym sporcie. Co więcej, dotyczy to nie tylko sportowców wyczynowych, ale także tych, którzy aktywność fizyczną przekładają na dobre samopoczucie i osobistą satysfakcję. Silna psychika pomaga przetrwać każdy, nawet najcięższy kryzys i stanowi wentyl bezpieczeństwa w momencie, kiedy czujemy, że nie damy rady biec szybciej i dalej. Psychologia sportu to jedna z najpopularniejszych i najszerzej opisywanych zagadnień we współczesnej rywalizacji sportowej, co dobitnie świadczy o jej znaczeniu. Warto zapoznać się z kilkoma podstawowymi zasadami, które biegaczom są praktycznie niezbędne, a które pozwalają osiągać sukcesy i mierzyć się z własnymi słabościami.
Koncentracja
Aby mieć pełną satysfakcję z treningu oraz startów w zawodach, musimy pamiętać o jednym: bieg nie zaczyna się w momencie wykonania pierwszego kroku na trasie i nie kończy w chwili przekroczenia linii mety. Wszystko co przed i po biegu, jest równie istotne.
Koncentracja przed treningiem i przed startem to warunek niezbędny, aby odpowiednio wejść w rytm, który towarzyszy nam podczas podejmowania dowolnego rodzaju aktywności. To czas, w którym odsuwamy na bok wszystkie inne sprawy i staramy się skupić wyłącznie na tym, co stanie się za chwilę, po rozpoczęciu treningu lub sygnale startera, który oznacza początek zawodów. Jeśli uda nam się wyeliminować wszystkie zewnętrzne bodźce i czynniki (problemy w pracy, kłopoty finansowe, stresujące spotkanie z klientem itp.), które odwracają naszą uwagę od postawionych przed nami zadań treningowych, będziemy mogli w pełni skupić się na realizacji planu, który sobie założyliśmy .
Bądź pewny, że zrobiłeś wszystko
Poza odsunięciem od siebie czynników zewnętrznych, jest jeszcze jeden bardzo ważny element, który wpływa na naszą koncentrację. Przygotowanie. Spokój przed startem mamy wtedy, gdy jesteśmy pewni, że przygotowania wykonaliśmy zgodnie z założonym planem. Jeśli wszystkie czynności udało się zrealizować tak, jak sobie to założyliśmy, na treningach osiągaliśmy dobre czasy, udało nam się uniknąć urazów, a z naszym zdrowiem i ogólnym samopoczuciem wszystko jest w porządku, o wiele łatwiej jest się nam skoncentrować na starcie. Jeśli którykolwiek z powyższych czynników nie został zrealizowany, możemy odczuwać trudności. Nie bez znaczenia jest również słynna i szeroko opisywana w sporcie „dyspozycja dnia”. Pojęcie to robi w ostatnich latach zawrotną karierę i warto się nad nim głębiej zastanowić. Nasze samopoczucie w dniu biegu jest niezwykle istotne, dlatego warto tak zaplanować ten dzień, aby nic nie zaburzało naszej koncentracji.
Wizualizacja kluczem do sukcesu
Widząc już, że odpowiednia koncentracja jest niezbędna do osiągnięcia zadowalających wyników, możemy przejść do zagadnień praktycznych. O sportowcach mówi się, że „rozgrywają” mecze i zawody na długo zanim się one rozpoczną. Rozgrywają je w swojej wyobraźni, gdyż to właśnie wizualizacja jest najlepszym sposobem na to by „przestawić” się na tryb treningowy lub zawodniczy. Jeśli przed tobą bieg po trasie, którą znasz, nic prostszego – wyobraź sobie co czeka cię w trakcie biegu. Rozegraj w myślach start, skup się na tym, jak pobiegniesz na newralgicznych fragmentach, takich jak zakręty, podbiegi, ewentualne zwężenia. Wyobraź sobie kurz, unoszący się podczas biegu w terenie, staraj się poczuć twardość nawierzchni asfaltowej lub kostki. Wyobraź sobie bieg w słońcu i w padającym deszczu. Myśl o różnych sytuacjach, które mogą zajść w trakcie biegu. np. kiedy wyprzedzasz rywali, lub gdy to oni wyprzedzają ciebie. Pomyśl w jakim momencie i jak zareagujesz na takie sytuacje. Zwracaj uwagę na najdrobniejsze szczegóły. Jeśli organizatorzy biegu udostępniają plan trasy, jej zdjęcia i informują o istotnych miejscach – korzystaj z tego. Pamiętaj, że im lepiej wyobrazisz sobie bieg, tym mniejsze będą problemy z jego pokonaniem. Chodzi o to, aby pewne reakcje i zachowania na trasie wykonywać automatycznie, a decyzje podejmować w ułamku sekundy.
Pokonywanie kryzysu
O tym, kto ma silną psychikę i jak dobrze jest przygotowany mentalnie, przekonujemy się w momentach kryzysowych. Mogą się one zdarzyć nawet najlepiej wytrenowanym biegaczom, którzy poświecili długie godziny na pracę nad odpowiednim tempem biegu, kondycją i wydolnością. Mając solidne podstawy psychologiczne, jesteśmy w stanie przetrwać kryzysowe momenty. Tu również istotna jest wizualizacja. Wyobrażaj sobie, jak pobiegniesz w momencie, kiedy brakować będzie siły. Wypracuj schematy zachowań, które zastosujesz na trasie. To właśnie psychika pozwala na przetrwanie kryzysowych momentów w tracie biegu, ale także podczas dowolnej aktywności fizycznej. Nasz mózg inaczej reaguje w trakcie treningu, inaczej podczas zawodów, gdzie mamy do czynienia nie tylko z samym sobą, ale również z rywalami. Paradoksalnie to, że biegną szybciej od nas może nam pomóc. Widok uciekającej czołówki niezwykle mocno stymuluje nasz umysł i pozwala wykrzesać dodatkowe pokłady energii drzemiące w mięśniach. Zwłaszcza wtedy, gdy zaczyna brakować nam sił, jest to niezwykle ważne.
Wyznaczanie i realizowanie zamierzonych celów
Dochodzimy do kolejnej cechy biegacza, jaką jest wytrwałość, choć zacząć należałoby raczej od planowania. Tylko wtedy, gdy wyznaczysz sobie cel, będziesz w stanie do niego dążyć i go osiągnąć. Z psychologicznego punktu widzenia, lepiej zaczynać od małych rzeczy, by dojść do rzeczy wielkich. W ten sposób pokonujemy kolejne szczeble i przekraczamy następne bariery, a satysfakcja, jaką za każdym razem daje nam pokonywanie przeszkód, czyni nas silniejszymi. Lepiej zwiększać dystans o kilometr i mieć satysfakcję z tego, że cały czas robimy postępy, niż wyznaczyć sobie zbyt ambitny cel, którego niezrealizowanie może negatywnie wpłynąć na nasze samopoczucie.
Osiąganie sukcesów i satysfakcja
Biegacze, których mocną stroną jest psychika i przygotowanie mentalne, z większą łatwością odnoszą sukcesy i są bardziej przewidywalni. W różnych dyscyplinach sportu podziwiamy tych, którzy najlepiej radzą sobie z presją. Dominatorzy po prostu wychodzą na boisko, bieżnię, rzutnię czy skocznię i robią „swoje” – zdobywają medale i biją rekordy. Połączenie silnej psychiki i doskonałej formy fizycznej pozwala im odnosić sukcesy, o których bez odpowiednio silnej psychiki i mentalności zwycięzcy, mogliby wyłącznie pomarzyć. Koncentracja i cechy charakteru odpowiadające za osiąganie sukcesów są jednak niezbędne także na płaszczyźnie amatorskiej. Dla wszystkich, którzy uprawiają sport rekreacyjnie i dla własnej satysfakcji, najwięksi mistrzowie mogą pod tym względem stanowić wzór do naśladowania.